Po dwóch mało intensywnych dniach rywalizacji młodych olimpijczyków w Lozannie, przyszedł czas na zmagania w większej liczbie dyscyplin. Pechowe starty biegaczek i łyżwiarzy przyćmił udany start naszej saneczkarskiej dwójki.
W środku stawki znaleźli się nasi kombinatorzy - Mateusz Jarosz i Bartłomiej Klimowski. Pierwszy z nich po skokach zajmował ósme miejsce, spadł jednak w biegu na 14. pozycję, natomiast z 13. na 17. miejsce spadek zanotował Klimowski.
Największe nadzieje z występem w Lozannie wiążemy z występami naszych biegaczek. Pierwszą konkurencją, w której wzięły udział był cross - nowatorska konkurencja łącząca standardowy bieg narciarski z biegiem przez przeszkody. Hanna Popko i Karolina Kaleta odpadły w półfinale, zajmując ostatecznie odpowiednio 18. i 25. miejsce, natomiast Karolina Kukuczka odpadła w kwalifikacjach zajmując 35. miejsce. Wśród panów jedynie Piotr Sobiczewski awansował do rywalizacji czołowej trzydziestki, zajmując ostatecznie 25. miejsce. W kwalifikacjach Sebastian Bryja był 33., a Robert Bugara 37.
Rozczarowujące wyniki uzyskali też nasi specjaliści od short tracku, odpadając w pierwszej rundzie rywalizacji na 1000 m. Nasza największa nadzieja w tej dyscyplinie, Mateusz Krzemiński, zajął przedostatnie, 31. miejsce, natomiast u pań Maria Dobosz i Hanna Sokołowska uplasowały się odpowiednio na 17. i 23. pozycji.
Udanie rywalizację par mieszanych zainaugurowali nasi curlerzy - Klaudia Szmidt wraz z Brytyjczykiem Jamie'm Rankinem pokonali Rosjankę Alinę Fachrutdinową i Brazylijczyka Vitora Melo 8:2, a Dominik Szmidt, który występuje ze Szwedką Nillą Hallström, wygrał z hiszpańsko-niemieckim duetem Carmen Perez Ara/Johannes Scheuerl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Administrator zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy, które uzna za obraźliwe wobec siebie lub innych osób.