środa, 29 maja 2019

Sport na Nowo - od nowa

Witajcie! Myśleliście kiedyś, czym jest blog? Dla mnie jest spełnieniem potrzeby pisania. Ja taką potrzebę odczuwam, choć nie ukrywam, że wolałbym czasem pogadać. Tutaj na razie spełniać się będę jednak w pisaniu.

Ten blog jest kontynuacją przedwcześnie zarzuconego fanpage'a "Sport na Nowo" na Facebooku i próbą przywrócenia go do życia. Mam nadzieję, że się uda i że znajdą się osoby chętne, aby się tu udzielać.

Czego się spodziewać po mnie? W ramach sportu olimpijskiego - wszystkiego. Moim celem jest komentować przede wszystkim to, czego nie znajdzie się na pierwszym lepszym czy drugim gorszym portalu informacyjno-sportowym. Wiem jednak, że nie ucieknę od mainstreamu - postaram się jednak przedstawić ten lepiej znany świat sportu z innej perspektywy.  Spodziewajcie się ode mnie też nieco lokalnego, poznańsko-wielkopolskiego patriotyzmu - mam nadzieję, że czytelnicy z innych rejonów Polski mi to wybaczą, a może kogoś namówię na przyjazd w moje strony. Niewykluczone, że znajdą się też komentarze dotyczące mojego naturalnego, choć ostatnio wyrzekającego się mnie środowiska - mediów sportowych.

Jako że uważam, że powitania powinny być krótkie, zapraszam na moje "salony". Nie powiem Wam "czujcie się, jak u siebie" - powiem "obyście u siebie czuli się, jak u mnie".

Ze sportowym pozdrowieniem,
Wojciech Nowakowski