Niedzielna Nauka #3 - Czym jest EYOF?

Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy 2019 zostanie dzisiaj oficjalnie otwarty w Baku. Impreza mało znana, choć to właśnie tam po raz pierwszy można usłyszeć o naszych najmłodszych talentach. To tam nadzieje na medale olimpijskie w nieco dalszej przyszłości po raz pierwszy mają okazję zaznajomić się z ceremoniałem olimpijskim oraz otoczką dużej, multisportowej imprezy. Dzisiaj parę słów o tym, czym dokładnie jest EYOF.

Patronem Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy (EYOF) jest Europejski Komitet Olimpijski (EOC), który wybiera gospodarza kolejnych edycji tej imprezy, odbywających się co dwa lata. Pierwszy EYOF, wówczas pod nazwą "Olimpijskich Dni Młodzieży Europy" (EYOD) odbył się w 1991 roku w Brukseli. Stolica Belgii nie została wybrana przypadkiem - inicjatorem wydarzenia był bowiem Belg, ówczesny prezydent EOC, a później prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Jacques Rogge. Dwa lata później we włoskiej Aoście rozegrano pierwszą zimową edycję EYOD.

Imprezę charakteryzuje nawiązanie do igrzysk olimpijskich - wioska zawodnicza, ceremonie otwarcia i zamknięcia, na których pojawiają się m.in. flaga olimpijska, znicz olimpijska, a zawodnicy składają przysięgę. W EYOF-ie udział biorą sportowcy do 18 roku życia. W zależności od edycji program imprezy zmienia się, jednak zazwyczaj nie brakuje najpopularniejszych dyscyplin - lekkiej atletyki, pływania,, kolarstwa szosowego, tenisa czy judo.

Wśród medalistów znajdują się m.in. Izabela Bełcik, Milena Rosner, Agata Mróz, Marcin Możdżonek, Paweł Korzeniowski czy Radosław Kawęcki. Ci sportowcy, medaliści z poprzednich dekad, zdążyli już zrobić kariery. Należy teraz zwrócić uwagę na medalistów ostatnich edycji: dwa lata temu w Győr na podium stawali m.in. Aleksandra Knop, która dzisiaj wystartowała w Gwangju na seniorskich mistrzostwach świata w pływaniu, Zuzanna Bronowska, Klaudia Kazimierska czy Piotr Goździewicz, którzy w tym tygodniu rywalizują w Borås na juniorskich mistrzostwach Europy w lekkoatletyce. Czas pokaże, czy to medalowa przyszłość naszego sportu.

Na pewno to nie jest tak, że wszyscy medaliści EYOF-u robią później wielkie kariery. Również niepowodzenie nie zamyka drzwi do sukcesów w dalszych latach. Czym zatem są te zawody dla samych sportowców? Dwa lata temu judoczka Natalia Kropska tak porównała EYOF do mistrzostw Europy w odpowiadającej kategorii wiekowej - "EYOF ma otoczkę olimpijską, ale mimo wszystko bardziej prestiżowe są mistrzostwa Europy."

W Baku Polskę reprezentować będzie 102 sportowców. Trzymajmy za nich kciuki - może wśród nich są przyszli mistrzowie, jeśli nie olimpijscy, to świata lub Europy?